Wielkopolska koło Lille

W sobotę 08 października 2017 r. zostaliśmy zaproszeni do miejscowości Dourges (miasto położone na północy Francji niedaleko Lile) na obchody święta Polonii francuskiej. W tym dniu odbyła się uroczystość otwarcia odnowionego historycznego osiedla z początku 20 wieku, które wpisano na listę światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO. Zadacie  pytanie co to ma wspólnego z Polonią? Okazało się że w twych domach żyli pierwsi górnicy z Polski, emigracja z okolic Konina, których potomkowie tam nadal mieszkają i są zrzeszeni w stowarzyszeniach polonijnych.

Razem z władzami  miasta, liczną Polonią i władzami regionu, oprowadzono nas po odnowionym osiedlu. Z opowiadania przewodnika dowidzieliśmy się, że koncepcja domków robotniczych z ogródkami zrodziła się w Anglii w 1904 roku i że w była to pierwsza realizacja tej koncepcji w Europie kontynentalnej. Po krótkim zwiedzaniu odbyła się część oficjalna. Na początku chór polonijny odśpiewał „Les Corons”. Ta piękna pieśń napisana na początku lat 80-tych przez Pierra Bacheleta, opowiadająca o górnikach północnej Francji, stała się swojego rodzaju hymnem regionu Nord Pas de Calais. Następnie nastąpiły przemówienia: pani Mer, przedstawicieli regionu i odpowiedzialnych za renowacje. Na koniec głos zabrali goście z Polski – miastem partnerskim Dourges jest Raszków w Wielkopolsce i specjalnie na tą uroczystość przyjechał zastępca burmistrza p. Piotr Rokicki.

Po części oficjalnej i szampanie zaproszono nas na festyn, polskie jedzenie oraz występy orkiestry dętej i chóru. Główne obchody odbywały się w niedzielę – 90 rocznica wybudowania polskiego kościoła świętego Stanisława. Mieliśmy ten zaszczyt, że zostaliśmy oprowadzeni po nim przez proboszcza miejscowej parafii  ks. Leszka Wojciechowskiego. Ksiądz Leszek pokazywał nam wspaniały ołtarz,  wyrzeźbiony przez polskich górali, zakupiony przez państwo francuskie i odrestaurowany z funduszu polskiego ministerstwa kultury. Ks. Leszek pokazał nam też wielki i przepiękny zbiór sztandarów polskich. W planach ma zrobienie muzeum przy kościele. Spotkaliśmy też przedstawicieli ministerstwa kultury, którzy uczestniczyli w uroczystościach i kończyli plany pomocy w remoncie wieży kościelnej. Niedzielę zakończyła zabawa, prawdziwa Polska potańcówka.

Gratulujemy panu Eugeniuszowi Oszczakowi  (prezesowi miejscowego stowarzyszenia Polonii) oraz całej Polonii z Dourges za tak piękne przygotowane święto. Warto było przejechać te 200 kilometrów by świętować razem z Wami. Dzięki wielkie za zaproszenie.
Zarząd Cosmopolite Village