Fr. Zamach w Kosciele pod Rouen, Holland: „on est en guerre” -> jestesmy w stanie wojny

Cale popoludnie jestem „przyklejona do radia gdzie we – FranceInfo=> wyd. specjaln édition spécialne- „na okraglo” o tym tragicznym wydarzeniu. Wywiady z ludzmi z miasteczka, z przedstawicielami islamu, W tej chwili, w palacu prezydenckim: biskup Le Brun (?) z diecezji Ruen (specjalnie wrocil z Krakowa, dzie byl na SDM) Pojawiaja sie pytania: dlaczego Francja bardziej niz inne kraje… Holland zapewnia ze wzmocni sily do jeszcze silniejszej walki z terroryzmem, u jego zrodel. Tymczasem, coraz czesciej slyszymy o dramatycznych wydarzeniach w Europie. Przywodcy Panstwa Islamskiego apeluja do „swoich” zolnierzy potencjalnych, zeby nie udawali sie do Syrii, ni do Iraku, a zeby zostawali „sur place”, tna miejscu) tam, gdzie sa, gdzie mieszkaja i tam moga wlaczyc sie do akcji, gdy zajdzie potrzeba (moze nie doslownie powtorzylam, ale sens wlasnie taki, czyli – mozna zinterpretowac – front walki (czyt.wojny) przesuwa sie do …. Europy… realnie, jak widac).. Pozdr. Mirka